Poniższy wywiad, który przeprowadziliśmy z dr Sergiuszem Trzeciakiem, to przedsmak dużej dawki wiedzy i przydatnych narzędzi, które zostaną omówione przez Prelegenta w trakcie Fund Industry Summit 2018. Już 15 listopada w The Westin Warsaw Hotel będziemy mogli posłuchać jednego z największych autorytetów w Polsce w dziedzinie personal brandingu. Serdecznie zapraszamy do wzięcia udziału w naszym wydarzeniu. (link na dole strony).
FIS: Sergiusz, jesteś specjalistą z zakresu budowania marki osobistej. Na co dzień pracujesz zarówno z przedstawicielami świata biznesu, jak i polityki. Prowadzisz również zajęcia z personal brandingu w Polskiej Akademii Nauk na studiach DBA, jednak dziedzina, którą się zajmujesz, zyskuje dopiero na rozpoznawalności w Polsce. Jak w kilku słowach mógłbyś zdefiniować markę osobistą?
ST: Marka osobista to tak naprawdę dwie płaszczyzny. Pierwsza z nich to sposób w jaki jest się postrzeganym przez innych. Wpływ na ten element ma nie tylko to, jak się ubieramy, ale również sposób formułowania przez nas wypowiedzi, czy wykształcenie, jakie posiadamy. Drugą płaszczyzną, która zawiera się w definicji marki osobistej, jest to, co pozwala nas wyróżnić od innych. Ten drugi element to przede wszystkim nasza osobowość i temperament oraz ciągły rozwój osobisty.
FIS: Skoro wiemy już, czym jest marka osobista, od czego powinno się zacząć proces jej budowy?
ST: Najważniejsze pytanie, które zadaję każdej osobie na początku współpracy, brzmi „dlaczego?”. Dlaczego robisz to, co robisz? Dlaczego chcesz budować swoją markę osobistą? Większość z nas z łatwością potrafi odpowiedzieć co i jak robi, natomiast odpowiedź na pytanie „dlaczego?” jest zdecydowanie trudniejsza. A przecież, jak mawiał Simon Sinek, ludzie nie „kupują” cię przez to, co i jak robisz, ale przez to dlaczego. Dlatego uważam, że próba odpowiedzi na to ostatnie, najtrudniejsze pytanie jest kluczowym elementem w rozpoczęciu pracy nad budową marki osobistej.
FIS: Czy jest coś jeszcze, co należy wziąć pod uwagę, podejmując wyzwanie budowy marki osobistej?
ST: Równie ważne, jak pytanie dlaczego coś robię, jest pytanie o wartości, jakimi się kieruję. Zdefiniowanie własnych wartości, pozwala określić, jakie działania możemy podjąć, żeby osiągnąć określony cel. To pozwala także zidentyfikować, czego nie jesteśmy w stanie zrobić ponieważ działania te byłyby sprzeczne z wyznawanymi przez nas wartościami. Jeżeli ktoś nie ma jasno sprecyzowanych wartości lub też, co gorsza, wykonuje pracę pozostającą z nimi w konflikcie, najczęściej doświadcza tak zwanego wypalenia zawodowego. Długofalowo nie da się być skutecznym i szczęśliwym człowiekiem, żyjąc jednocześnie w konflikcie z wyznawanymi wartościami, czy też nie mając ich dostatecznie sprecyzowanych.
FIS: W swoich książkach piszesz o strategicznym modelu budowania marki osobistej. Możesz opowiedzieć o nim?
ST: Model ten stworzyłem w oparciu o moje wieloletnie doświadczenie w pracy z klientami. W procesie budowy marki osobistej istotne są trzy aspekty: jakie mam cele, kim są moi odbiorcy i jakie są ich oczekiwania, oraz jaki przekaz chcę budować na temat siebie i swojej firmy. Marka osobista i marka firmy są bardzo często silnie ze sobą sprzężone. Popatrzmy na kancelarie prawne. Stanowią one świetny przykład budowy biznesu w oparciu o markę ich założycieli. Synergia pomiędzy marką osobistą a marką firmy występuje również w dużych korporacjach, które początkowo stanowią lewar dla początkujących pracowników, rozpoczynających swoją przygodę z budowaniem własnej marki, jednak z czasem tendencja ta się odwraca. Pracownik korzysta z rozpoznawalności firmy w której pracuje, ale z biegiem czasu, dzięki własnemu profesjonalizmowi i skuteczności, przyprowadza i obsługuje klientów, a przez to wpływa pozytywnie na reputację firmy, przyczyniając się do jej umocnienia.
FIS: Swoich czytelników zachęcasz do wykonywania różnych ćwiczeń w procesie budowy marki osobistej. Czy mógłbyś podać jakiś przykład?
ST: Jednym z takich ćwiczeń jest znana wszystkim analiza SWOT. Jej celem jest ustalenie, jakie są moje mocne i słabe strony. Jeżeli wiem, w czym jestem dobry, to wiem jak przekuć to na szanse. Jednocześnie, znając swoje słabe strony, wiem jak uniknąć zagrożeń. Z moich obserwacji wynika, że niestety za często koncentrujemy się na słabych stronach, zamiast rozwijać się w oparciu o swoje największe atuty. Na przykład, jeśli ktoś nie potrafi zrobić dobrej prezentacji, a mimo to poświęca wiele godzin na jej wykonanie, to i tak jest bardzo prawdopodobne, że na koniec osiągnie co najwyżej przeciętny efekt. Ale jeśli na przykład osoba ta deleguje tę sprawę, czy znajdzie współpracownika, który zrobi to za nią, sam będzie miał więcej czasu, żeby lepiej przygotować się do jej omówienia. Dzięki temu osiągnie znacznie lepszy efekt końcowy. Podsumowując, jeżeli znam swoje słabości i wiem jakie kryją się za nimi zagrożenia, to potrafię je niwelować poprzez delegowanie zadań, czy dobór współpracowników z odpowiednimi kompetencjami. Tylko koncentrując się na mocnych stronach jestem w stanie pozytywnie się wyróżnić.
FIS: Czy budowanie marki osobistej można zamknąć w jakichś ramach czasowych?
ST: Bez wątpienia nie. Zawsze podkreślam różnice pomiędzy marką osobistą a wizerunkiem. Wizerunek jest pochodną marki osobistej. Możemy sobie wyobrazić, że ktoś kształtuje swój wizerunek zakładając pewną maskę, ale jeśli jest on niespójny, ludzie wcześniej czy później to zauważą. Dobrze skrojony garnitur, czy markowy zegarek mogą być elementem tego jak postrzegają nas inni. Jednak nie posiadając odpowiednich umiejętności, kompetencji czy unikalnego doświadczenia, trudno o zaufanie wśród potencjalnych partnerów biznesowych. Dowodem na to, że marka osobista sprzedaje biznes są klienci, którzy coraz częściej chcą wiedzieć, kto kryje się za logiem firmy. Długofalowo markę firm budują jej liderzy. To, jak ktoś się zaprezentuje na konferencji branżowej ma wpływ na to, jak postrzegana jest firma, którą reprezentuje.
FIS: Czy to, w jaki sposób budujemy markę osobistą, zależy od tego, w jakiej branży działamy?
ST: W procesie budowy marki osobistej można mówić o strategii i taktyce. O ile strategię uznać można przynajmniej na pewnym poziomie za uniwersalną. Każdy z nas ma przecież cele, grupy do których dociera i przekaz, z którym dociera, to w przypadku taktyki, czyli narzędzi, które wykorzystamy do osiągnięcia zakładanego przez nas celu jest nieco inaczej. Faktycznie, ich dobór zależał będzie w dużej mierze od tego, w jakiej branży funkcjonujemy. Świetnym narzędziem wykorzystywanym w personal brandingu są media. Pokazywanie się w telewizji, rozmowy w radiu, czy też udzielanie wywiadów dla prasy, pozytywnie wpływa na budowanie marki osobistej wśród szerszego grona odbiorców. Czasami może być jednak tak, że świadomie rezygnujemy z obecności w mediach widząc w tym pewne zagrożenia. Budowanie marki osobistej w sprzężeniu z marką firmy powoduje bowiem, że każde uderzenie w markę osobistą, uderza jednocześnie w reputację firmy. Powszechnie wykorzystywanym narzędziem w personal brandingu są obecnie media społecznościowe. Wiele osób nie zdaje sobie sprawy, że funkcjonowanie w nich niesie ze sobą także ryzyko. Tak jak wszędzie należy podchodzić do ich używania „z głową”, publikować tylko to, co faktycznie kształtuje nasz wizerunek profesjonalisty. Należy pamiętać, że będąc aktywnym w mediach społecznościowych łatwo jest także popełnić gafę, czego przykładem mogą być aktywności niektórych polityków. Tutaj także w przypadku ewentualnej gafy hejt, czy negatywne komentarze mogą się przenosić z poziomu osoby na poziom firmy.
FIS: Czy w Polsce istnieje świadomość potrzeby budowania marki osobistej?
ST: Wciąż zbyt duży akcent kładziemy na kwestie wizerunkowe. Mówiłem już o tym wcześniej, że dużo łatwiej ubrać kogoś w dobrze skrojony garnitur, niż latami budować swoją pozycję eksperta, pisząc chociażby artykuły, czy książki. Budowanie marki osobistej, w przeciwieństwie do kształtowania wizerunku, wymaga znacznie więcej czasu i poświęcenia. To zawsze podkreślam na swoich szkoleniach, że proces budowania marki osobistej, jest tak naprawdę ciągły i trwa całe nasze życie.
FIS: Piętnastego listopada spotkamy się na piątej edycji Fund Industry Summit najpierw na prelekcji, a później na dedykowanych warsztatach. Jaki skutek chciałbyś osiągnąć swoim wystąpieniem?
ST: Chciałbym przekazać wiedzę na temat personal brandingu w pigułce, ale przede wszystkim chciałbym zainspirować każdego słuchacza do tego, żeby zastanowił się po co jest mu marka osobista. Jeżeli uda mi się przekonać przynajmniej jedną osobę do zdefiniowania swojej strategii i narzędzi, za pomocy których będzie budować swoją markę to postrzegał to będę, jako swój osobisty sukces.
FIS: Dziękujemy za rozmowę.
Dr Sergiusz Trzeciak – trener ekspert z międzynarodowym doświadczeniem. Absolwent UAM w Poznaniu, Uniwersytetu Środkowoeuropejskiego w Budapeszcie oraz stypendystą British Council w St. Antony’s College na Uniwersytecie w Oxfordzie. Obronił doktorat na School of Economics. Absolwent oraz wykładowca Szkoły Liderów,wykładowca personal brandingu Executive DBA Polskiej Akademii Nauk.. Autor 10 książek, w tym między innymi: “Personal Branding for Leaders”, “Wizerunek publiczny w Internecie. Kim jesteś w sieci?” oraz “Coaching marki osobistej, czyli kariera lidera”. Szkolił i doradzał liderom biznesu i polityki. Pracował z kilkoma najbogatszymi Polakami. W jego szkoleniach w 9 krajach uczestniczyli aktualni premierzy, ministrowie, parlamentarzyści oraz samorządowcy wszystkich szczebli (prezydenci miast, burmistrzowie, wójtowie i radni). Więcej na www.trzeciak.pl
Warunki udziału https://fispoland.com/fisummit-2018-warunki-udzialu/
Program i Prelegenci https://fispoland.com/fisummit-2018-program/
Partnerzy https://fispoland.com/fisummit-2018-partnerzy/
Rejestracja https://fispoland.com/fisummit-2018-rejestracja-1/
[q_button type=’normal_button’ size=” text=’BACK’ icon_pack=’font_awesome’ fa_icon=’fa-backward’ fe_icon=” icon_color=’#e8de1e’ link=’https://fispoland.com/2018/10/03/podsumowanie-miesiaca-wrzesien/’ target=’_self’ color=” hover_color=’#575757′ background_color=” hover_background_color=” border_color=’#575757′ hover_border_color=’undefined’ font_style=” font_weight=” text_align=” margin=”] [q_button type=’normal_button’ size=” text=’HOME’ icon_pack=’font_awesome’ fa_icon=” fe_icon=” icon_color=” link=’https://fispoland.com/service/’ target=’_self’ color=” hover_color=’#575757′ background_color=” hover_background_color=” border_color=’#575757′ hover_border_color=’undefined’ font_style=” font_weight=” text_align=” margin=”] [q_button type=’normal_button’ size=” text=’NEXT’ icon_pack=’font_awesome’ fa_icon=’fa-forward’ fe_icon=” icon_color=’#e8de1e’ link=’https://fispoland.com/2018/10/22/rynek-sie-dostosowal-teraz-czas-ministra-finansow/’ target=’_self’ color=” hover_color=’#575757′ background_color=” hover_background_color=” border_color=’#575757′ hover_border_color=’undefined’ font_style=” font_weight=” text_align=” margin]